poniedziałek, 17 lutego 2014

Wokół piwa zawsze coś się dzieje, czyli co wydarzyło się w byłym browarze Heinekena - Amsterdam 2013 - część 4

9 marca 2013, sobota

Amsterdam

Amsterdam mieści w sobie niesamowitą ilość restauracji z całego świata. Znaleźć tu można chyba wszystko - od argentyńskiego grilla po dania perskie, włoskie, meksykańskie...

Wczoraj, po wizycie w jednym z tutejszych "coffee shops", zdecydowaliśmy się jednak na chińszczyznę. Bogdan znalazł małą, cichą restauracyjkę w okolicy Centraal Station (dworca głównego), z podobizną któregoś z chińskich dyktatorów / prezydentów na ścianie. Wystrój miejsca był skromny, ale z lustrami i kwiatkami biegnącymi wzdłuż ścian sprawiał bardzo miłe wrażenie. A jedzenie - pyszne!

Powyżej: Wnętrze starego browaru Heinekena, Amsterdam. Fot.: Monika Szostek

Dzisiaj zaś padało od samego rana. W deszczu udaliśmy się na tramwaj i pojechaliśmy do Dam, gdzie odwiedziliśmy sklep z pamiątkami (kupiliśmy małe prezenty dla naszych siostrzenic i kubek z Amsterdamu; od czasu wakacji w Portugalii w 2010 roku mamy dziwną manię - kolekcjonujemy kubki z różnych części globu).

Nawet w deszczu Dam i jego budynki wyglądały świetnie - strzeliste wieże i kilka kolorów cegieł prezentowały się fantastycznie. To tam znajduje się Muzeum Figur Woskowych Madame Tissauds. Ale nie było ono celem naszej dzisiejszej wycieczki. Dlatego też złapaliśmy tramwaj nr 16 i udaliśmy się do "Heineken Experience" - byłego browaru Heinekena.

 
Powyżej: Slogan wyszukany w byłym browarze Heinekena. "Wokół piwa zawsze coś się dzieje." Kto by się z tym nie zgodził? Fot.: Monika Szostek

Były browar Heinekena to genialny pomysł - ludzie z własnej woli płacą 18 Euro za bilet, aby firma mogła reklamować swój produkt. Czy istnieje lepsze rozwiązanie dla współczesnej reklamy? Chyba nie...

A jednak warto się tam wybrać: nie tylko otrzymaliśmy trzy kufle darmowego Heinekena, ale również zostaliśmy "zamienieni w piwo"... To ostatnie znaczyło, że wprowadzono nas  na platformę z poręczami (razem z kilkudzisięcioma innymi zwiedzającymi, oczywiście), która trzęsła się lub kołysała w rytm zabawnego video prezentującego process przygotowania piwa - od samego początku warzenia po transport do najbliższej imprezy. Zostaliśmy spryskani wodą, kiedy prowadzący do niej wpadał, były też bańki mydlane dla realistycznego efektu...

Powyżej: Skrzynie Heinekena. Fot.: Monika Szostek

Powyżej: Boksy dla koni na terenie starego browaru Heinekena. Konie używane były kiedyś do transportu piwa; mimo zmiany metod przewozu, konie nadal są tradycją browaru. Fot.: Monika Szostek

W rezultacie wyszliśmy z dawnego browaru dość późno, biedniejsi o 36 Euro, ale za to bogatsi o nowe doświadczenia i trochę wiedzy o historii browaru i marki Heineken (od twórcy globalnej kampanii reklamowej, Freddi'ego, po czerwoną gwiazdę oraz uśmiechnięte "e" w logo).

Powyżej: Puste wnętrze jednego z baniaków w starym browarze, używanego niegdyś do warzenia piwa. Fot.: Monika Szostek

Powyżej: Krótkie video z "Heineken Experience"


Dla zainteresowanych:

Heineken Experience mieści się pod następującym adresem:

Stadhouderskade 78
1072 AE Amsterdam

Tel. +31 20 5239 222
E-mail: info.experience@heineken.com

Godziny otwarcia: 11:00 - 19:00.

O mnie:  




Nazywam się Monika Szostek. Moją pasją od zawsze było pisanie; 10 lat temu „złapałam robaka”, jak to mówią Anglicy, i pokochałam podróże, w które wyruszam, gdy tylko mogę. Z zawodu jestem tłumaczem języka angielskiego (to trzecia rzecz, którą lubię najbardziej na świecie). Gwarantuję usługi doskonałej jakości, w oparciu o kilkuletnie doświadczenie w tłumaczeniach (w tym technicznych dla przemysłu ciężkiego) oraz wieloletni pobyt w Wielkiej Brytanii, połączony ze studiami licencjackimi (dziennikarstwo) i magisterskimi (lingwistyka stosowana) w Southampton (to tam, skąd wypłynął Titanic; w mieście jest nawet muzeum…) Moja strona internetowa to www.adoz.manifo.com.
 
Zapraszam we wspólną podróż! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty